Z dłużnikami jak ze szklanką

Trafną metaforą obrazującą bierność w walce z dłużnikiem, jest historia pewnego wykładu na kierunku Psychologia, podczas którego wykładowczyni pokazała swoim studentom jak zarządzać stresem.

Kiedy podniosła szklankę wody, wszyscy spodziewali się, że zostaną im zadane pytania w stylu: „Czy szklanka jest w połowie pusta czy w połowie pełna?”. Zamiast tego z uśmiechem na twarzy zapytała: „Jak myślicie, jak ciężka jest ta szklanka wody?”

Odpowiedzi wahały się od 20 do 60 gramów.

Na co wykładowczyni odparła: „Ciężar bezwzględny nie ma znaczenia…to zależy od tego, jak długo szklankę trzymam. Jeśli trzymam ją przez minutę, to nie jest problem. Jeśli trzymam ją przez godzinę, będę odczuwała ból w ramieniu. Jeśli potrzymam przez jeden dzień, moja ręka zapewne będzie boleć nieziemsko. W każdym przypadku waga szklanki się nie zmienia, ale im dłużej ją trzymam – tym staje się cięższa.” Mówiła dalej… „Stresy i zmartwienia w życiu są jak ta szklanka wody. Pomyślisz o nich przez chwilę i nic się nie dzieje. Myślisz o nich trochę dłużej, a zaczynają boleć…. a jeśli myślisz o nich przez cały czas, to poczujesz się jak sparaliżowany – niezdolny do zrobienia czegokolwiek”.

Pamiętaj, aby odstawić szklankę!

Tak samo jest z dłużnikami. Kilka dni opóźnionej płatności nie stanowi większego problemu, ale już dłuższy czas oczekiwania na płatność może generować problemy, aż faktura stanie się przedawniona i zaległych pieniędzy się nie odzyska. Odkładanie na później działań windykacyjnych zwiększa ryzyko nieodzyskania należności. Szczególnie jeśli firma, która jest dłużnikiem, boryka się z większym gronem wierzycieli i Ci podejmą działania przed nami.

Dlatego apelujemy do wszystkich Przedsiębiorców: Nie trzymajcie szklanki w nieskończoność! Pomyślcie WEC, zacznijcie działać aktywnie.

Odzyskaj swoje należności_(klik).